Zarówno klasyczny Warhammer Fantasy jak i futurystyczny wariant sci-fi 40K to uniwersa, które bardzo sobie cenimy. Pomimo różnic postanowiliśmy oba Warhammery spiąć klamrą. Zdajemy sobie sprawę, że fani 40K nie zawsze interesują się Fantasy i odwrotnie. Jednak powody, dla których chcielibyśmy otrzymać takie zestawy są identyczne. Podobnie jak te, które sprawiają, że niestety się to nie wydarzy.
Pomimo ogromnego potencjału jaki oferuje marka Warhammer to oficjalna współpraca z grupą LEGO jest praktycznie niemożliwa. Mamy tutaj do czynienia z wyjątkowo dużą brutalnością. Z tego powodu oficjalne zestawy zapewne się nie ukażą, tak jak w przypadku opisywanego przez nas ostatnio Wiedźmina. Musiałby tutaj zdarzyć się cud, który sprawiłby, że duński producent zmieniłby swoją politykę. Na to się oczywiście nie zanosi.
Rozmach obydwu światów jest niesamowity i pomysły na konstrukcje praktycznie nigdy by się nie skończyły. Najpierw szybko omówimy Warhammer Fantasy, a następnie bardziej skupimy się trochę bardziej na 40K z uwagi na to, że wykazywaliście nim spore zainteresowanie.
To co nas by najbardziej interesowało to konstrukcje w architekturze krasnoludów i orków. Spójrzcie tylko na tego znakomitego MOCka przedstawiającego Karak Kadrin!
My i pewnie wielu fanów mamy ogromne zapotrzebowanie na LEGO w wariantach Fantasy. Jest to luka, którą często wypełniamy naszymi fanowskimi konstrukcjami. Dlatego wszelkie minifigurki z serii kolekcjonerskich przedstawiających wojowników krasnoludów czy orków cieszą się tak ogromnym zainteresowaniem. Stanowią świetną bazę do modyfikacji w celu stworzeniu postaci chociażby z Warhammera.
Niesamowite konstrukcje high fantasy, świetne minifigurki, ciekawe odlewy. Wszystko to otrzymalibyśmy w Warhammerowej serii, która pozostanie w naszej strefie marzeń. Świat 40K ma również także ogromne pole do popisu w tej kwestii.
Grupa LEGO ma duże doświadczenie w konstruowaniu mechów. Widzieliśmy to wiele razy. Czasami były to udane olbrzymy w Monkie Kid czy Ninjago, ale zdarzały się niewielkie mechy, które sprawiały wrażenie wyjątkowo ubogich. Były to jednak konstrukcje skierowane dla młodszego odbiorcy, więc nie możemy zarzucać duńskiemu producentowi, że na takich ruchomych maszynach się nie zna. Nawet ten model, który znalazł się w serii Avatar był dość udany.
Warhammer 40K w tej materii mógłby sprawić, że grupa LEGO stanęłaby na Himalajach projektowania klockowych mechów. Ten świat z tego słynie i moglibyśmy otrzymać znakomite LEGOwe odpowiedniki. Tutaj na szczęście ponownie fanowskie konstrukcje nie zawodzą.
Warhammer 40K mógłby nam też dostarczyć ciekawe pojazdy sci-fiction. Wisienką na torcie byłyby zapewne minifigurki. Kto z fanów tego uniwersum nie chciałby otrzymać battle packa z marines? Oficjalne dedykowane odlewy hełmów i naramienników byłyby prawdziwym hitem.
Na sam koniec w ramach ciekawostki chcielibyśmy pokazać wam nieudolne próby stworzenia zestawów Warhammerowych przez sztuczną inteligencję. Tak jak w wielu przypadkach nie mają one nic wspólnego z klockami LEGO i nawet jeśli wizualnie laikowi może się to spodobać to widać, że jeszcze wiele pracy zanim AI zacznie tworzyć solidne pomysły na klocki LEGO.
Tak jak wspomnieliśmy uwielbiamy obydwa wydania Warhammera. Gry bitewne, komputerowe, a także sesje RPG to coś przy czym spędziłem mnóstwo swojego czasu. Chociaż Warhammerowe LEGO, w którymkolwiek wydaniu mogłoby być moim marzeniem to czasem zastanawiam się czy to nie lepiej, że niektóre światy mogą być przedstawione tylko przez nas? Przez fanów, znakomitych MOCerów? Zdecydowanie ma to swój urok.
Podzielcie się swoimi konstrukcjami z „młotka wojny”! Wolicie Fantasy czy może jednak 40K? Czekamy na Wasze komentarze i opinie odnośnie sfery marzeń związanej z klockowymi odpowiednikami tych niesamowitych światów!
Autor: Wojciech Lebel
Więcej artykułów z tej serii znajdziesz tutaj.
Więcej newsów i nowości ze świata LEGO znajdziecie tutaj.