Polub nas

Finał serii, które żyły za krótko #6 LEGO Pharaoh’s Quest

Nasz mini cykl nostalgicznych artykułów o seriach, które subiektywnie odeszły od nas zbyt szybko chciałbym zakończyć zestawami dla mnie wyjątkowymi, konstrukcjami z LEGO Pharaoh’s Quest. Wróćmy wspomnieniami jeszcze raz do 2011 roku, gdzie grupa LEGO zabrała nas do Egiptu.  

LEGO Pharaoh’s Quest był spadkobiercą wybitnej serii Lego Adventures, a dokładniej odłamu egipskiego, gdyż sama seria Adventures była bardzo bogata i potrafiła zabrać nas zarówno do krainy faraona jak i do dżungli czy azjatyckich przygód w przypadku „Orient Expedition”. Porównywanie do siebie egipskich wypraw Johnny’ego Thundera do serii Pharaoh’s Quest mogłoby się mijać z celem, ponieważ zestawy te dzieliło aż 10 lat. Mimo to prawdopodobnie starsi kolekcjonerzy milej wspominają serię Adventures. Nie zmienia to faktu, że Pharaoh’s Quest otrzymał zdecydowanie za mało czasu i nie zdążył pokazać swojego całego potencjału.

Źródło: lego.com

Siedem zestawów, dwa polybagi i jeden battlepack. To cały dorobek serii, która mogłaby dostarczyć nam znacznie więcej egipskiego klimatu. Pharaoh’s Quest posiadał fantastyczne minifigurki przeciwników. Mumie, kreatury z głową Anubisa, charakterystyczne zaokrąglone miecze, tarcze w kształcie skarabeuszów. Zestawy były rajem dla MOCerów, a prawdziwą perłą, a wręcz klejnotem Nilu wśród tych setów była piramida skorpiona. Był to największy zestaw z fali, który zawierał ogromną ilość minifigurek zarówno dzielnych odkrywców jak i mitycznych stworzeń, a także tytułową piramidę strzeżoną przez ogromnego skorpiona. Sama konstrukcja była osadzona na górzystej płycie, która była typowa dla zestawów z Lego Adventures. Ze wszystkich setów jakie zafundowała nam seria Pharaoh’s Quest to właśnie w piramidzie skorpiona najbardziej było czuć ducha swojego poprzednika.

Zdecydowanie współcześnie brakuje jakiejkolwiek autorskiej serii, która starałaby się zachować klimat legendarnego Lego Adventures. Pharaoh’s Quest miało do tego predyspozycje, ale jeden rok to zdecydowanie za mało, aby nacieszyć się tematyką przygód i ekspedycji. 

Dziękujemy za śledzenie naszego krótkiego cyklu. Zachęcamy do dyskusji zarówno na temat waszych wspomnień dotyczących Pharaoh’s Quest, ale również dzielenia się informacjami jakie serie z przeszłości według was były wydawane zdecydowanie zbyt krótko, za którymi tęsknicie?    

Autor: Wojciech Lebel

Więcej newsów i nowości ze świata LEGO znajdziecie tutaj.