Początek nowego roku zapowiada się ciekawie również dla fanów zestawów historycznych i militarnych – na styczeń zapowiedziano premierę kilku zestawów Cobi – samolotów, samochodów, pojazdów w różnych skalach. 3 z nich szczególnie przypadły mi do gustu.
1. PZL.23 Karaś
Model produkowanego w latach 1935-1939 polskiego lekkiego bombowca i samolotu rozpoznawczego ukaże się w skali 1:32, będzie liczył 586 elementów i zawierał 3 minifigurki – pilota, dowódcy/nawigatora i strzelca. Cobi przyzwyczaiło do braku naklejek w zestawach, a pokazane próbki nadruków wyglądają bardzo dobrze, zwłaszcza przeszklona kabina. W zestawie znajdziemy też stylową podstawkę i tabliczkę informacyjną. Fanom polskich samolotów z okresu II Wojny Światowej zestaw powinien się podobać – historyczne oznaczenia, dbałość o detale, dopracowane minifigurki sprawią że model będzie ciekawym uzupełnieniem kolekcji. Niestety, żaden z bombowców używanych w czasie kampanii wrześniowej nie zachował się do czasów obecnych – w krakowskim Muzeum Lotnictwa Polskiego można oglądać tylko silnik samolotu.
2. Fiat Abarth 595
Dla fanów dużych modeli samochodów firma Cobi przygotowała model Fiat Abarth 595 w skali 1:12 składający się z 1091 elementów. Bazująca na kultowym pojeździe z lat 60. XX wieku konstrukcja jest kolejnym, obok m.in. Trabanta 601, Opla Rekord C czy Citroena DS 19 modelem w tej skali – duże zestawy, mierzące około 30-40 cm długości cieszą się zainteresowaniem fanów, a firma każdego roku zdobywa nowe licencje oferując poza zestawami militarnymi także sety “opowiadające” historię motoryzacji. Ceny wahają się od 400 do 600 zł.
3. Hawker Typhoon MK.IB
Najmniejszy z opisywanych zestawów przedstawia model brytyjskiego samolotu myśliwsko-bombowego z czasów II Wojny Światowej, używanego także przez wojska Australii, Nowej Zelandii czy Kanady. Liczący niespełna 200 elementów zestaw przedstawia dolnopłat w skali 1:48 w szaro-zielonych barwach. W tej samej skali wcześniej wydano też m.in. model samolotu P-51D Mustang. Z uwagi na skalę zestawy nie posiadająfigurek. Jeśli z początkiem roku chcecie rozpocząć swoją przygodę z zestawami Cobi od niewielkiej, dobrze wykończonej konstrukcji, zestaw 5864 może być dobrym wyborem nie nadwyrężającym portfela.
Zdjęcia: cobi.pl, Łukasz Kowalczyk/COBI fans (OFFICIAL)
Autor: Kacper Popiołek
Więcej newsów i nowości ze świata klocków znajdziecie tutaj.